Jak już pewnie zdążyłyście zauważyć, nie robię nigdy olbrzymich zakupów kosmetycznych ani ciuchowych. Tkwi we we mnie sknera, która ciągle mnie upomina, abym kupowała "z głową". Z jednej strony nie jest to nawet takie złe, ponieważ nie mam w szafie ani w kosmetyczce rzeczy zbędnych, jednak z drugiej strony czasami chciałabym zaszaleć :D Dziś, przy okazji spraw urzędowych, postanowiłam zobaczyć "co na wyprzedażach piszczy". Rozczarowałam się niestety sromotnie, ponieważ nie znalazłam niczego godnego uwagi, a ponadto obniżkę o 5 zł-10 zł nie traktuję w kategoriach obniżki :/ Na pociechę kupiłam sobie w zwykłym sklepie z ciuchami leginsy "w kantkę" z suwakami i kieszeniami. Kosztowały 45 zł i już je uwielbiam :)
Wstąpiłam także do moich dwóch ulubionych drogerii :) W Rossmannie nabyłam zachwalany podkład Lirene City Matt (24,39 zł), a w Naturze odżywkę do rzęs i brwi z My Secret Lash&Brow Repair (ok. 8 zł).
Mała rzecz, a cieszy. O tej odżywce słyszałam wiele dobrego. Mam nadzieję, że jej działanie jest lepsze od zapachu (potwornie jedzie alkoholem).
A Wam udało się coś ciekawego znaleźć na wyprzedażach? :)
Miłego dnia!
Te spodnie wyglądają świetnie!:)
OdpowiedzUsuńDzięki :) Mam zamiar założyć je jutro do szkoły. Muszę tylko wynaleźć jakąś ciekawą stylizację :D
UsuńSama mam podkład Lirene i uwielbiam go, jest niesamowicie wydajny :D
OdpowiedzUsuńJa dziś użyłam go po raz pierwszy i muszę przyznać, że świetnie kryje :)
Usuńswietne spodnie!
OdpowiedzUsuńJa wczoraj byłam z mamą w galerii, poszłam dla towarzystwa, a wyszłam z nowymi spodniami, żakietem i masłem do ciała :D
OdpowiedzUsuńJa jeszcze się nie wgryzłam w wyprzedaże, ale mam nadzieję, że to kiedyś nastąpi :D
Usuńcudowne te leginsy ♥.☻
OdpowiedzUsuńDługo używałam tego podkładu ,dla mnie był rewelacyjny.Aktualnie kolorystycznie mnie nie zadowala, jest za ciemny :)
OdpowiedzUsuńTo jest mój pierwszy podkład Lirene :) Ciekawa jestem jak będzie się sprawował :)
Usuńfajne legginsy... ja mam z merlina grafitowe...
OdpowiedzUsuńMuszę je z czymś zestawić :) Myślę nad tym intensywnie :D
UsuńBardzo lubię tą odżywkę do rzęs, ale zapach faktycznie fiołkowy nie jest;)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem jakie będą po niej rezultaty :)
UsuńSpodnie muszą prezentować się świetnie :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam legginsy!
OdpowiedzUsuńbardzo lubie ten podkład!
odzywki nie uwzywałam.
Ja tez uwielbiam legginsy :)
Usuńlegginsy są świetne :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńFajne te legginsy, na pewno będą się na Tobie świetnie prezentować:)
OdpowiedzUsuńA Butik odwiedziłaś? :D
Odwiedziłam, ale nic nie znalazłam :/
Usuńpiękne są te legginsy:)
OdpowiedzUsuńDzięki :):) Aż mi serce rośnie, gdy czytam takie komentarze :)
UsuńLegginsy <3 nie wyobrażam sobie życia bez nich ;P 100% wygody :). O odżywce nie słyszałam. Obserwuję kochana :) Miło będzie się zaprzyjaźnić blogowo :) !
OdpowiedzUsuńJa też je uwielbiam :) To niezbędnik w mojej garderobie :)
Usuńteż lubię podkłady z Lirene:)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńdodaj zdjęcie w nich :D
OdpowiedzUsuńByć może dodam :)
Usuńsuper leginsiki,beda posowac do wielu stylizacji :)
OdpowiedzUsuńkoniecznie opisz ta odżywkę,ktora kupilaś,bo jestem ciekawa :)
nowa recenzja,zapraszam ;)
Z pewnością zamieszczę recenzję :)
UsuńPodkład z lireny tez bardzo lubie:) Zapraszam do mnie na rozdanie
OdpowiedzUsuńhttp://www.szminko-mania.blogspot.com/2013/01/moje-pierwsze-mae-rozdanie.html
Czekam na recenzję Lirenen City Matt, bo słyszałam wiele dobrego.
OdpowiedzUsuńObserwuję:)