wtorek, 15 stycznia 2013

Wizyta w Rossmannie i w Pepco :)

Cześć!
Nareszcie udało mi się wyrwać na skromne zakupy. Po raz pierwszy kupiłam coś na stoisku kosmetycznym w Pepco, a tym "czymś" jest kredka do oczu w odcieniu cappuccino z Manhattanu. Kolor od razu mi się spodobał, cena również (sprawy groszowe). Mam nadzieje, że równie dobrze będzie wyglądał na moich oczkach :) Główne i najważniejsze zakupy zrobiłam jednak w Rossmannie. Kupiłam cztery maseczki - jedną z Rival de Loop o zapachu mleczno miodowym z olejkiem macadamia i migdałowym oraz trzy maseczki z firmy Ziaja. Oprócz tego nabyłam lakier z Miss Sporty w odcieniu 452 i krem do rąk z Isany z kwiatem pomarańczy. Jak się okazało w domu - mam lakier o takim samym kolorze, więc zapewne ten dzisiejszy pójdzie na cele "rozdaniowe" :D Za całość zapłaciłam około 20 zł.




Uwielbiam zakupy, ale która kobieta ich nie lubi? :)


Miłego dnia!

45 komentarzy:

  1. Bardzo lubię maseczki z Ziaji, szczególnie z glinką brązową :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też lubię te maseczki. Są niedrogie i dobrej jakości :)

      Usuń
  2. wow śliczny odcień lakieru :) musisz pokazać na pazurkach :)

    OdpowiedzUsuń
  3. paseczki z ziaji sa naprawde dobre,ale lepsze sa z perfekty,wypróbuj.

    zapraszam na mojego bloga

    OdpowiedzUsuń
  4. Muszę kiedyś zakupić ten krem z pomarańczą.

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajne zakupy :) Jestem ciekawa maseczki Rival de Loop :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też jestem ciekawa, bo nigdy jej nie miałam :)

      Usuń
  6. bardzo przyjemne są te maseczki z Ziaja

    OdpowiedzUsuń
  7. heheh również byłam dziś w rossmanie :) zbyt często tam bywam :p poza tym mam wszystkie maszeczki pokazane na zdjęciu i używam ich naprzemiennie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mamy ze sobą coś wspólnego :) Rossmann to moja ulubiona drogeria :)

      Usuń
  8. Ciekawa jestem maseczki regenerującej Ziaja :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Oj nie znam takiej kobiety!:)
    Bardzo udane zakupy

    OdpowiedzUsuń
  10. nie miałam nigdy maseczek z Ziai, muszę kiedyś spróbować :P

    OdpowiedzUsuń
  11. Ciekawe jak się sprawdzi maseczka u Ciebie, ostatnio Szkatułka nie była zadowolona z jabłkowej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moją koleżankę podrażniła, ale może nie będzie tak źle :)

      Usuń
  12. ten kolorek lakieru chyba ładny co nie?
    Uwielbiam maseczki <3

    OdpowiedzUsuń
  13. Też muszę uzupełnić zapasy maseczek z Ziaji:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ojj chyba każda kobieta lubi zakupy - my po prostu jesteśmy do tego stworzone hihi :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo lubię maseczki RDL, ostatnio zastanawiałam się nad tym kremem do rąk..ale poczekam na Twoją recenzję:)

    OdpowiedzUsuń
  16. muszę się wybrać do tego sklepu Pepco, bo muszę się przyznać, że jeszcze nigdy tam nie byłam:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To dosyć ciekawy sklep :) Lubię tam robić zakupy zwłaszcza "dla domu" :D

      Usuń
  17. Ja nadal trwam w postanowieniu, że w styczniu nie kupuję kosmetyków, tylko korzystam z zapasów:) Ale dopiero połowa miesiąca, a promocje w drogeriach kuszą...
    A co do maseczek to ta rossmannowska mnie podrażniła:(

    OdpowiedzUsuń
  18. fajne zakupy - ja tez uwielbiam zakupy ale lubie tez takie wpisy zakupowe u innych ogladac:)))) pozdrawiam pappapa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też bardzo lubię oglądać wszelkie posty zakupowe :) Można zawsze co nieco podejrzeć :D

      Usuń
  19. Bardzo lubię maseczki Rival de Loop :)

    OdpowiedzUsuń
  20. zapraszam,dodalam nowe recenzje :)pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  21. uwielbiam Pepco :) za ciuchy, kosmetyki i gadżety :)
    a maseczka Rival de Loop to moja ulubiona- cudnie pachnie!

    OdpowiedzUsuń
  22. O widzę znajomy lakier, Miss Sporty są świetne, fajny szeroki pędzelek i ekspresowe wysychanie czyli to co lubię, obserwuję i zapraszam do siebie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się - te szerokie pędzelki są fantastyczne :)

      Usuń