piątek, 25 lipca 2014

Zakupy ciuchowo-kosmetyczne z ostatnich tygodni :)

Witajcie po długiej nieobecności!
Dawno się nie odzywałam, ale spowodowane to było wyłącznie brakiem czasu na blogowanie. Zdobyłam pracę na której mi bardzo zależało i większość wolnego czasu spędzam na dokształcaniu się lub jestem zbyt zmęczona, aby cokolwiek napisać. Dzisiaj jednak postanowiłam dać znak życia i stworzyć notkę na temat zakupów ciuchowo-kosmetycznych, które poczyniłam w ostatnim czasie :) Niestety będzie bez cen - nie pamiętam ich, ale większość rzeczy z sieciówek pochodzi z wyprzedaży :) Zdjęcia nie są najlepszej jakości - wybaczcie, ale po całym dniu pracy padam z nóg i nie mam siły na ich perfekcyjną obróbkę :) Większość rzeczy jest "biurowa", ponieważ zakupiłam je z myślą o pracy.



Bluzka H&M z sh - 4 zł



Bluzka z Butiku



Bluzka Mohito



Bluzka C&A



Sweterek Bershka



Spodnie: czarne - Stradivarius, białe - Bershka



Buciki CCC



Sportowe Reeboki z których jestem bardzo zadowolona :) 



"Kaczuszki", których nie znosi mój Chłopak :D 



Naszyjnik - C&A



A także skromne uzupełnienie kosmetycznych zapasów :)

Pochwalę się jeszcze jednym faktem - od niedawna noszę aparat ortodontyczny. Myślałam o nim od dawna, ale zdecydowałam się dopiero teraz i pomimo trudnych początków - nie żałuję :D Nie jest on dla mnie powodem do wstydu - wprost przeciwnie - podchodzę do niego z dystansem i uśmiecham się najszerzej jak potrafię :D

Dobranoc :)

10 komentarzy:

  1. świetne nowości!!! Druga bluzka z butiku jest cudowna <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Biała bluzeczka z Butiku bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie powinnam oglądać postów zakupowych, bo mnie chciejstwa nachodzą :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bluzka C&A i spodnie są super :-)
    Kaczuszek ja również nie lubię.

    OdpowiedzUsuń
  5. Bluzka z butiku i mohito bardzo mi się podoba.

    OdpowiedzUsuń
  6. fajne zakupy:) ja też w tym roku zdecydowałam się na aparat i po założeniu pomyślałam dlaczego tak długo zwlekałam z tą decyzją:) już po miesiącu noszenia różnica była diametralna:) teraz po pół roku noszenia muszę dokładać dodatkowe gumki, które na razie noszę na noc, chociaż powinnam też jak najczęściej w dzień, ale dużo jest z nimi roboty, bo trzeba je zdejmować do jedzenia i kiepsko się w tym rozmawia, ale to wszystko pikuś dla wizji prostych ząbków:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Widzę udane zakupy :)

    Zapraszam również do siebie: http://scritto-con-la-pasta.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń