Cześć!
Jak zwykle w poniedziałek byłam z Mamą na zakupach szmateksowych. Oto moje nabytki:
sweterek Gina Tricot - 1 zł
sweterek Miss Snob - 1 zł
sweterek z rękawkami 3/4 Esprit - 1 zł
bluzeczka na ramiączkach H&M (dział dziecięcy) - 1 zł
bluzeczka z szarfą Vero Moda - 1 zł
bluzeczka no name - 1 zł
sweterek Misstwo - prezent
To wszystko jeśli chodzi moje nowe łowy szmateksowe. Być może nie są zbyt oryginalne, jednak bardzo praktyczne :-)
Miłego dnia! :-)
Ja wczoraj chodziłam po sklepach za swetrem i nic nie znalazłam :( tylko nabawiłem się przeziębienia :(
OdpowiedzUsuńJa juz dawno nie byłam w SH - brak czasu :(
OdpowiedzUsuńale cudeńka :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne,klasyczne sweterki :) Ostatni piękny i nieszablonowy :)
OdpowiedzUsuńJakie ładne zdobycze i do tego za przysłowiową złotówkę... ja nie mam tyle szczęścia, albo do złych sh chodzę ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam SH można tyle fajnych ciuszków nakupić za małe pieniążki :) Strasznie mi się podobają Twoje zdobycze:)
OdpowiedzUsuńJa nie lubię używanych ciuchów i nie wchodzę do tych sklepów nie nienawidzę tego zapachu co panuje w tych sklepach wolę kupować w sieciówkach. pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńteż lubię chodzić do lumpeksu można tam znaleźć perełki:) Obserwuję i zapraszam do mnie!
OdpowiedzUsuń