poniedziałek, 10 marca 2014

All In One Mascara, Artdeco

Dzień dobry :)
Bardzo rzadko na moim blogu pojawiają się recenzje kolorówki. Jak już wiele razy Wam wspominałam, maluję się raczej oszczędnie i używam w tym celu niewielu kosmetyków. Pisałam o tym między innymi TUTAJ. Dzisiaj jednak przygotowałam recenzję tuszu do rzęs, który służy mi od kilku miesięcy "na większe wyjścia" :D Jest to All In One Mascara w kolorze czarnym firmy Artdeco. Produkt otrzymałam jako element prezentu urodzinowego od M. :)







Opis Producenta:
Tusz do Rzęs All In One Mascara wyjątkowo pogrubia rzęsy nadając im maksymalną objętość. Zawiera odżywcze woski i wyciąg z akacji, który sprawia, że rzęsy pozostają sprężyste. 

Cena: ok. 45-65 zł. Czasami można ją dostać w ofercie sklepów internetowych za niższą cenę. 

Moja opinia:

Plusy:
  • opakowanie - eleganckie, estetyczne. Dodatkowym atutem jest to, że produkt kupujemy w tekturowym pudełeczku :)
  • piękny kolor - bardzo głęboka czerń
  • ładnie pachnie (tak, tak... :))
  • podkreśla rzęsy
  • wydłuża rzęsy
  • nieco pogrubia (mnie w pełni zadowala ten efekt, ale osobom bardziej wymagającym może nie wystarczać)
  • podkręca rzęsy
  • wygodna, poręczna szczoteczka
  • nie skleja
Minusy:
  • w moim przypadku nie wytrzymał fali wzruszenia i potoku łez :D Rozmazał się :) Poza tym odrobinę się osypuje (ale jeszcze nigdy nie wywołał efektu "pandy" :D)
  • cena - wysoka :) Sama zapewne nigdy nie kupiłabym tuszu do rzęs za ponad 50 zł :)
  • dostępność - z tego co się orientuję, tusz dostępny jest w Douglasie i podkarpackim Wispolu. Nie wiem jak sprawa wygląda z asortymentem w mniejszych drogeriach :)



Moja ocena: 4,5/5

Podsumowanie: Powyższy tusz bardzo lubię i jestem z niego w miarę zadowolona. Przy okazji muszę stwierdzić, że mój Facet ma bardzo dobry gust, ponieważ nie po raz pierwszy udało mu się "trafić" z prezentem kosmetycznym :)

Miłego popołudnia :)


16 komentarzy:

  1. cena zawrotna ;o
    jednak w niższej cenie też są dobre tusze do rzęs ;))

    OdpowiedzUsuń
  2. Efekt na oku kompletnie mi się nie podoba, żadnego kosmetyku tej firmy nie miałam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale masz dobrego mężczyznę:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajnego masz chłopaka:) ja wolę troszkę bardziej wyrazisty efekt na rzęsach:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie znam tego tuszu.. cena jak dla mnie ok:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Muszę się rozejrzeć za jakimś tuszem, bo już końcówka ;P

    OdpowiedzUsuń
  7. u mnie całkiem nieźle się sprawdzają tańsze maskary, dlatego też nie muszę w nie inwestować większych kwot:D

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie miałam okazji uzywac tego tuszu, ale....jestem pod wrazeniem pomysłowości chłopaka :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mi na tusz też by było szkoda tyle kasy jak wiem że moge znaleźć tanie a równie dobre:)

    OdpowiedzUsuń
  10. jak mnie niemiłosiernie denerwuje, jak po odkręceniu i ponownym zakręceniu tuszu do rzęs czy lakieru do paznokci góra i dół opakowania nie pasuje już do siebie tak idealnie :P

    OdpowiedzUsuń
  11. W sumie oprócz bazy pod cienie do powiek żadnego kosmetyki z ArtDeco nie miałam, ale ja używam raczej wydłużających tuszów do rzęs - pogrubiające nie spełniają do końca moich oczekiwań.

    OdpowiedzUsuń