Dzisiejszy post będzie utrzymany w klimacie zdrowotno-urodowym. Sporo ostatnio słyszałam i czytałam o wpływie wody na organizm człowieka. Ja sama interesuję się tym tematem od bardzo dawna, ponieważ ze względu na moje dolegliwości związane z nerkami muszę pić codziennie około 1,5 litra wody.
Picie wody wpływa dobroczynnie na nasz organizm - odtruwa go, poprawia kondycję skóry, odstresowuje. Zacznijmy od zdrowia:
- dodaje energii - zapobiega odwodnieniu organizmu
- przyspiesza metabolizm - nie na darmo dietetycy zalecają picie dużej ilości wody podczas odchudzania
- oczyszcza nerki, pomaga "pozbyć się" kamieni nerkowych
- nawadnia organizm, dzięki czemu każda komórka ciała działa prawidłowo
- poprawia trawienie
Niedobór wody w naszym organizmie może prowadzić do zaburzeń pamięci, kłopotów z sercem i trawieniem, wywołuje także uczucie zmęczenia i brak koncentracji.
Woda ma także dobroczynny wpływ na naszą urodę :)
- odżywia skórę, opóźnia jej starzenie, sprawia, że staje się jędrna, pomaga pozbyć się zanieczyszczeń z organizmu (pomocne w walce z trądzikiem)
Woda wpływa na naszą psychikę, ponieważ działa antystresowo :) Wniosek z tego jeden - pijmy wodę dla zdrowia i urody :)
Miłego dnia! :)
jednym z moich postanowień noworocznych jest zdrowe odżywianie się- a przede wszystkim picie wody :))
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci w takim razie powodzenia :)
UsuńJa piję dużoooo wody !
OdpowiedzUsuń:)
Usuńja każdego dnia pochłaniam bardzo duże ilości płynów ;)
OdpowiedzUsuńJa też staram się dużo pić :)
UsuńZgadzam się z tym co piszesz. Ja niestety ostatnio mocno się pilnuję, żeby wypijać chociaż 1,5 litra wody, bo po prostu nie chce mi się pić w zimie ;(
OdpowiedzUsuńWiem, mam tak samo :)
UsuńPopieram kampanię o piciu wody :) równocześnie witajac Malinową koleżankę :) dodaję do obserwowanych :)
OdpowiedzUsuńMiło mi :)
Usuńja już od bardzo dawna piję wodę mineralną niegazowaną.... co prawda w okresie jesienno-zimowym jest to ledie jedna butelka.... za to jak zaczyna się wiosna to piję ile wlezie hehehe, a latem jest to jeszcze bardziej wskazane.... robi mi to dobrze na struny i fałdy głosowe - nawilżając je :) nie zmienia to jednak faktu, że uwielbiam pepsi, mirindę, wszelkiego rodzaju soki czy tymbarki.... :)
OdpowiedzUsuńJa oprócz wody piję soki warzywne :)
UsuńBez wody, to ja nie dałabym rady, nie lubię gazowanych napoi, a nawet nie wszystkie soki mi podchodzą. Za to woda litrami :D
OdpowiedzUsuńJa nie lubię gazowanych :)
Usuńwlasnie ta wode kupuje :) zapraszam do obserwowania
OdpowiedzUsuń:) Od dawna obserwuję :)
Usuńja piję wodę z cytryną :) 1,5 litra dziennie :)
OdpowiedzUsuńPiję dużo wody. ;)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńostatnio dopisałam do moich postanowień noworocznych picie dużych ilości wody, są tego same plusy :) dzisiaj mi się nawet śniło, że zapomniałam zabrać wodę do szkoły i się popłakałam z tego powodu xd pierwsze co zrobiłam po przebudzeniu to zapakowałam butelkę do torby :D
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci powodzenia w realizacji postanowień :)
Usuńja staram się pić, ale nie zawsze wychodzi xD
OdpowiedzUsuńPowinnam pić więcej wody, ale jakoś mi nie wychodzi. W zimie jest mi zimno i wolę napić się czegoś gorrrącego:)
OdpowiedzUsuńNp. herbatki :D wiem :)
Usuńnie znoszę smaku wody, zawsze wpuszczam kilka kropel cytryny i jest o niebo lepiej ;)
OdpowiedzUsuńWstyd się przyznać, ale często "zapominam" o picu wody. Muszę się wziąć za siebie. I wodę ;)
OdpowiedzUsuń