czwartek, 16 sierpnia 2012

Powitanie

Witajcie!

Mam na imię Sylwia i jest to moje trzecie "podejście" do bloga. Mam nadzieję, iż w stwierdzeniu "do trzech razy sztuka" tkwi ziarno prawdy :-) Pewnie w tej chwili napiszę coś banalnie głupiego, ale w życiu każdego człowieka nadchodzi taki moment, gdy pojawia się potrzeba zmian. Często wymusza je właśnie samo życie, które daje nam w bonusie niezłego "kopa", tym samym motywując nas do działania :-) Ja w takich chwilach odczuwam nieodpartą potrzebę wywrócenia wszystkiego do góry nogami, czego rezultatem jest tym razem decyzja o tym, aby pozostawić w sieci kawałek siebie, czyli... założyć bloga. Jestem zwykłą dziewczyną, dlatego będzie on o tym, co mnie interesuje i inspiruje, a więc trochę o kosmetykach i o ciuchach, trochę o jedzeniu, ale także o książkach i o podróżach. Mam nadzieję, że uda mi się przezwyciężyć wewnętrznego lenia i że notki będą pojawiały się regularnie.

Na pierwszy ogień pójdzie książka Piotra Kraśki "Alaska. Świat według reportera". Od wielu, wielu lat jestem wielką pasjonatką podróży i książek podróżniczych, więc i obok tej nie mogłam przejść obojętnie :-) Z góry uprzedzam, że nie ma w niej opisów zabytków, dlatego konserwatywny podróżnik nastawiony na wędrówki po muzeach może poczuć się rozczarowany - pamiętajmy jednak, że jest to reportaż, a nie przewodnik turystyczny. Osobiście zawsze przyciągały mnie miejsca odludne, "dzikie", dlatego ta niewielkich rozmiarów książeczka zaspokoiła moją wiedzę o Alasce i ludziach, którzy tam żyją. Dowiedziałam się między innymi na jakiej zasadzie działa tarcza antyrakietowa, na czym polega tradycyjny sposób połowu wielorybów i że zdjęcia do serialu "Przystanek Alaska" wcale nie powstały na Alasce, tylko w Kanadzie. Polecam każdemu pasjonatowi literatury podróżniczej.
A jakie jest Wasze zdanie na temat książek podróżniczych? 

Miłego dnia :-)

2 komentarze:

  1. obejrzałam cały Twoj blog, jest ciekawy:) i bardzo podoba mi sie ze nie masz potrzeby pokazywania swojej twarzy.ciekawe przepisy kulinarne pokazujesz oraz tematyka Twojego bloga jest interesujaca ( bo nie tylko kosmetyczny) pozdrawiam Karolina

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję :) komentarze tego typu są bardzo motywujące dla mnie :) Cieszę się, że nie jestem "skreślona" tylko dlatego, że nie piszę wyłącznie o kosmetykach :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń