Hej :)
Po raz kolejny zostałam otagowana w zabawie Liebster Blog. Tym razem do zabawy wciągnęła mnie zmierzła. Dziękuję :)
Zasady:
Odpowiadam na 11 pytań, a następnie wymyślam swoje 11 pytań i nominuję
11 blogerek, których liczba obserwatorów jest mniejsza niż 200:)
A oto pytania:
1. Co jest dla Ciebie w życiu najważniejsze?
Rodzina, miłość, przyjaźń.
2. Czego się najbardziej boisz (dlaczego)?
Panicznie boję się węży i jaszczurek.
3. Jeśli wygrałabyś/wygrałbyś mnóstwo pieniędzy na co byś je przeznaczył/a?
Nie mam pojęcia :)
4. Co Cię najbardziej irytuje, doprowadza do złości?
Bezczelność i brak szczerości.
5. Jakie jest Twoje najmilsze wspomnienie, z czym związane?
Wspomnienia ze studiów, z akademika. Bezcenne :)
6. Czy byłeś/aś kiedyś zagranicą, jeśli tak to gdzie?
Tak. We Włoszech, w Niemczech, na Słowacji i na Ukrainie.
7. Jakie jest według Ciebie najpiękniejsze miejsce na świecie, które miałeś/aś okazję zobaczyć?
W pamięci utkwiły mi przede wszystkim polskie góry i włoska Lombardia :)
8. Co pragniesz zrobić w życiu, na co obecnie nie masz odwagi?
Hmmm... Chyba założyć rodzinę :D
9. W jaki sposób spędzałeś/aś tegoroczne ferie zimowe?
Nie miałam ferii.
10. Jesteś wege?
Nie, nie jestem.
11. Jeśli nie, to czy kiedyś nad tym myślałeś/aś, jeśli tak, co Cię do tego skłoniło?
Nie, nie myślałam o tym :) Niestety bardzo lubię mięsko :D
Tradycyjnie nie nominuję do zabawy nikogo konkretnego, ponieważ większośc z Was odpowiadała już na ten tag.
Dobranoc :)
Też najbardziej zapadły mi w pamięci polskie góry - szczególnie Tatry ♥
OdpowiedzUsuńJa mieszkam w okolicach Beskidu Niskiego, więc góry bardzo lubię :)
UsuńTeż nie lubię bezczelnych ludzi ;p
OdpowiedzUsuńlubie ten tag
OdpowiedzUsuńsama na nieg odpowiedzialam
milego wieczoru,weekendu
x
x
x
Co Cię najbardziej irytuje, doprowadza do złości?
OdpowiedzUsuńBezczelność i brak szczerości.
Oj tak, zgadzam się z tobą ;)
Chciałabym pojechać do Włoch :)
OdpowiedzUsuńa ja boję się węży i jaszczurek :P Panicznie :P Raz jechałam na rowerze a tu na asfalcie się brązowa żmija wygrzewała :P Nie przyjemne,oj nie :PP
OdpowiedzUsuńOj, niezbyt przyjemne spotkanie :/ Ja na szczęście nigdy nie miałam do czynienia ze żmijami.
UsuńTo fakt, że wspomnienia ze studiów są przepiękne... jednak ja zaliczam ten okres do najbardziej stresujących w swoim życiu...
OdpowiedzUsuńOwszem, stres też był, aczkolwiek miło wspominam ten okres :)
UsuńA ja się boję wszelkiego robactwa! Fuuj! Na samą myśl mnie wzdryga, że niedługo tyle tego świństwa znów się pojawi ;)
OdpowiedzUsuń