wtorek, 21 sierpnia 2012

Kotleciki drobiowo-paprykowe + książka

Cześć!

Dzisiejszy post będzie utrzymany w klimacie kuchenno-literackim :-) 
W moim domu od wielu lat triumfy święcą kotleciki drobiowo-paprykowe. To właśnie one królowały dziś na naszym stole. Dla zainteresowanych zamieszczam przepis :-)

Składniki:
filet z kurczaka
papryka czerwona
pół dużej cebuli lub jedna mniejsza
dwa ogórki kiszone
cztery średniej wielkości pieczarki
średniej wielkości pomidor
papryka ostra w proszku
2 jajka
3 łyżki mąki ziemniaczanej
pieprz
sól
olej do smażenia
Sposób przygotowania:
Filet z kurczaka kroimy w kostkę. Cebulę, ogórka i pieczarki siekamy. Paprykę myjemy, oczyszczamy i również siekamy. Podobnie postępujemy z pomidorem. Składniki łączymy ze sobą, dodajemy surowe jajka i mąkę ziemniaczaną. Doprawiamy solą, pieprzem i papryką. Nakładamy łyżką na patelnię i smażymy na dobrze rozgrzanym oleju.

Zdjęcie zrobiłam pod nieco dziwacznym kątem, ale najważniejszy element jest wyeksponowany :-)

A teraz będzie o książce.
Przed kilkoma dniami byłam w bibliotece, gdzie zaopatrzyłam się w kilka "perełek dla siebie i dla mojego Brata. To właśnie dla niego wypożyczyłam "Słoneczną Dolinę" Stefana Dardy. W rezultacie jednak książkę dorwałam ja :-) Nigdy nie byłam nadzwyczajną fanką thrillerów i horrorów, ale ta powieść naprawdę mnie pochłonęła. Jej centralną postacią jest dziennikarz, który wyrusza na Roztocze, aby zbadać tajemnicę Słonecznej Doliny. Powieść sama w sobie jest dosyć przewidywalna, a historia osady przeklętej, winy i kary za grzech nie jest żadnym literackim wynalazkiem (kojarzycie balladę "Świteź" Mickiewicza? :-)), jednakże czytając ją nie sposób się nudzić. Mało tego - trzyma w napięciu do ostatnich stron, dlatego mam zamiar sięgnąć po jej kontynuację, czyli "Starzyznę". Polecam gorąco wszystkim pasjonatom horrorów i nie tylko :-) 


A Wy lubicie powieści grozy? Jeśli tak, to jakie?
Miłego dnia!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz