Odwiedziłam wczoraj moją Koleżankę, która mieszka w Krośnie. Wyjazd okazał się strzałem w dziesiątkę - nareszcie odrobinę odetchnęłam w miłym towarzystwie :) Odwiedziłyśmy kilka sklepów i w rezultacie chciałam się Wam dzisiaj pochwalić moimi nowymi cudeńkami :)
Na początek drobiazgi z drogerii :)
W sklepie firmy Ziaja kupiłam jagodowo-porzeczkowy błyszczyk do ust z serii Blubel oraz maseczkę kojącą do cery wrazliwej. W drodze powrotnej wstąpiłam do drogerii Natura i nabyłam saszetkę zapachową Spa Aroma (o zapachu zielonej herbaty).
Po drugie kolczyki. Urzekły mnie swoim (japońskim???) wzorem :) Kosztowały 10 zł i zakupiłam je w sklepie z biżuterią.
Na sam koniec zostawiłam mój najlepszy zakup, czyli powyższe szpilki :D Są wygodne, eleganckie i mają fantastyczny kolor. W dodatku były przecenione z 50 na 25 zł. Nie mogłam przejść obok nich obojętnie :) Zazwyczaj noszę baleriny (bo wygodniej), ale szpilki bardzo lubię i coraz częściej staram się je włączyć do codziennego stroju.
A Wy lubicie szpilki? :)
Miłego wieczoru!